After a longer break I'm finally back ! I'm not sure if my return could be called a triumphant one, but what counts in the first place here are good intentions :P. I kept silent for over a week because of organisational matters connected with my school-leaving exam results and university recruitment process. Since I managed to conduct all formalities already and nothing's left except waiting for the verdict until 12nd of July, having a clear conscience I can write another little note here and present to you a coffee cake with a tiny white-chocolate rosy.
Kolczyki w całości wykonane przeze mnie z masy termoutwardzalnej.
Bigle są posrebrzane.
Długość kawałka ciasta to ok. 1,5 cm.
Cena : 24 zł.
Zainteresowanych proszę o kontakt (wszystkie dane na pasku obok ! ) :)
xxx
Monika
7 comments:
Śliczne ale na żywo są lepsze jak dla mnie.;) To nie mama napisała. Zgadnij kto?
teraz to już "ME". Słowo "kawa" we wszelkich odmianach, przypadkach, liczbach itp. działa na mnie!!! Ach, ach (mdleje z zachwytu ;-))
Cudowne! Przepiękne! Trzymam kciuki byś dostała się tam gdzie chcesz! ;*
Dziękuję ! :*
A pierwszy komentarz jest zapewne autorstwa mojej siostry Katarzyny Moniki ! :)
Zgadza się, na żywo jeszcze piękniejsze :* :*
Przejrzałam Twoje posty i szczękę zbierałam z ziemi :) Robisz cudowne i prześliczne miniaturki! Aż trudno mi było uwierzyć, że są aż takie malusienkie!!! Życzę powodzenia ze studiami! I zazdroszczę czteromiesięcznych wakacji!! Pewnie będziesz miała duuuuużo czasu, żeby tworzyć kolejne maleństwa. Pozdrawiam serdecznie!
jejku, ale malenstwa. Ja robilam torciki i ciasteczka na szydelku ale nie byly takie malusie. Sliczne!
Pozdrawiam
Post a Comment